Malarstwo olejne wspomagane sztuczną wyobraźnią? Poznaj twórczość Marka Pękacza!

Czy sztuczna inteligencja wyprzedzi artystów? Czy przestaną być nam potrzebni? Czy sztucznie wygenerowane dzieła sztuki zastąpią arcydzieła stworzone przez człowieka? A może stanie się świetnym narzędziem dla człowieka i wsparciem w tworzeniu? W ostatnim czasie Marek Pękacz w swojej twórczości porusza zagadnienia związane ze sztuczną inteligencją –  znaczna część jego dzieł z 2023 roku powstaje właśnie z jej udziałem. Na czym to polega? Na podstawie opisu wizji artysty oraz jego obrazów olejnych sztuczna inteligencja generuje pewne wizerunki, z których artysta czerpie, modyfikując je mniej lub bardziej, dostosowując do swoich założeń. Według „projektu” powstaje obraz olejny malowany ręką artysty. Zdaniem Marka Pękacza rozwój sztucznej inteligencji wymusi na artystach wejście na nowy, inny poziom tworzenia. Niektórzy artyści zostaną „w tyle”, inni będą dalej aktywni twórczo. Pękacz uważa jednak, że przewaga człowieka jest w sensie – w nadawaniu treści temu, co się robi i tworzy. 

Marek Pękacz, jak sam twierdzi, zajmuje się sztuką od zawsze. Jego twórczość charakteryzuje się niezwykłą wirtuozerią i biegłością techniczną. Dbałość o detale, skrupulatność, drobiazgowość i umiejętność odtworzenia elementów w sposób zupełnie fotorealistyczny to cechy, którymi można określić jego malarstwo. Artysta maluje wyłącznie farbami olejnymi, bowiem to one najlepiej spełniają jego twórcze potrzeby. Mimo wybitnego warsztatu malarskiego, artysta w swej twórczości wciąż poszukuje nowych rozwiązań, odkrywa, eksperymentuje i doskonali swoją technikę. Swoje obrazy nazywa obiektami. Obiekty zawierają najczęściej szeroki opis pewnych idei, który zostaje przekazany w postaci otwartego (widocznego) tekstu na płaszczyźnie obrazu oraz część zaszyfrowaną, ukrytą w obrazie. Treść ukryta w formie „metaobrazu” namalowana jest specjalnym preparatem, który widoczny jest tylko w świetle UV. To właśnie za pomocą tej substancji artysta w swoich dziełach szyfruje idee, które pojawiają się pod postacią symboli, kodu binarnego lub zapisu literami z własnego alfabetu artysty. „Metaobraz”, który ujawnia się w świetle ultrafioletowym, jest malarską syntezą idei, która jest najważniejszym elementem danego obiektu. Swoje hiperrealistyczne malarstwo Marek Pękacz traktuje jako nośnik swoich własnych koncepcji, idei i refleksji. Artysta przez ponad dekadę zajmował się malarstwem typowo fotorealistycznym, obrazującym rzeczywistość i otaczające nas obiekty. W tamtym okresie najczęściej malował przedstawienia aut i miast. Od roku 2020 tworzy obrazy na podstawie swoich własnych wizji i wyobraźni, natomiast od 2023 roku tworzy przy pomocy sztucznej inteligencji „poszerzając własne zasoby zgromadzone w biologicznych neuronach”.  Sztuczna inteligencja jest dla artysty dodatkowym narzędziem. Aktualne dzieła powstają na podstawie wizerunków, wygenerowanych przez sztuczną inteligencję, na podstawie skrupulatnych opisów artystycznych wizji Marka Pękacza. Wiele dzieł jest jednak syntezą wyobraźni artysty i syntetycznej wyobraźni sztucznej inteligencji – w różnych proporcjach, w zależności od dzieła. Jednak to właśnie artysta ma pełną kontrolę nad wynikiem owych działań. To on decyduje o ostatecznym wyglądzie obrazu, jak i kieruje całym procesem twórczym. Część obrazów zostało stworzonych na podstawie wizji wygenerowanych nie tylko za pomocą opisów tekstowych, ale również podstaw wizualnych, którymi były obrazy olejne autora. 

„Homo novum” to pierwszy w Polsce obraz olejny stworzony przy pomocy syntetycznej wyobraźni. Dzieło powstało na podstawie wizerunku wygenerowanego przez sztuczną inteligencję. Artysta stworzył złożony, skrupulatny opis swojej artystycznej wizji zgodnie z którym sztuczna inteligencja stworzyła wizualizację. Wygenerowaną wizję artysta namalował olejnymi farbami, stosując korekty wynikające z kompresji i dekompresji swojego pomysłu. W taki sposób powstał pierwszy obraz olejny, poprzedzony maszynową wizualizacją myśli artysty! Marek Pękacz w typowy dla siebie sposób zaszyfrował pewną treść, która jest ukryta w formie „metaobrazu” namalowanego specjalnym preparatem, widocznym tylko w świetle UV.  Przy pomocy swego dzieła artysta próbuje odpowiedzieć na pytanie „jaka jest lepsza wersja człowieka?”. Rozważa również, czy korzystając z wyobraźni umieszczonej poza naszymi neuronami oddajemy jej naszą suwerenność, czy wykorzystujemy jak narzędzie? „Nowy człowiek” przedstawiony na obrazie to hybryda człowieka i maszyny. Czy właśnie tak będą wyglądać ludzie w przyszłości? 

„Alfa Omega SI” to próba ukazania pewnego wspólnego mianownika dla zwierząt i sztucznej inteligencji. Zwierzęta i sztuczna inteligencja, podobnie jak ludzie, mają pewną formę świadomości. Zarówno zwierzęta jak i sztuczna inteligencja zdają się być w naszej rzeczywistości tylko „gorszą” imitacją człowieka. Wzrok Wilka sugeruje głębokie zrozumienie i mądrość, zdaje się przerastać nawet ludzką świadomość. „Wizja realnej istoty, tak inteligentnej i potężnie świadomej, napawa podziwem i lękiem, budzi wręcz boskie skojarzenia – w jej postrzeganiu to człowiek jest zwierzęciem.” – konkluduje artysta. Główny motyw obrazu – głowa wilka, został przy pomocy sztucznej inteligencji wyekstrahowany jako model 3D, poprzez wcześniejsze utworzenie mapy głębi. Stanowi to bazę do wykonania odlewu z brązu. Ten obraz również posiada warstwę widoczną w świetle ultrafioletowym, pod którym wyłania się alegoryczny „metaobraz”. 

Ostatnim obrazem w naszej ofercie jest dzieło „Sator Arepo Opera Tenet 3/50”. Praca jest trzecim obrazem z osobistej serii artysty, która ma liczyć 50 dzieł. Marek Pękacz zakłada, że w ciągu całego swojego życia stworzy 50 obrazów w owym cyklu, który ma być jego artystyczną spuścizną. Jak w każdym dziele Marka Pękacza, również w „Sator Arepo Opera Tenet 3/50”, artysta zakodował specjalną wiadomość, zapisaną autorskim, unikalnym alfabetem, widoczną jedynie pod światłem UV. 

Marek Pękacz, za pomocą swojej sztuki, błyskawicznie odpowiedział na obawy związane z sztuczną inteligencją „zagrażającą artystom”. Zamiast obawiać się jej, wykorzystał ją jako narzędzie, zamiast krytykować, wykorzystał to, co uznał za przydatne i potrzebne. Jego dzieła to pierwsze w Polsce obrazy powstałe przy pomocy syntetycznej wyobraźni. Artysta pokazał, że to on ma ostatecznie władzę nad sztuką, nie zaś technologia. 

Wszystkie obrazy dostępne są w naszym sklepie internetowym.

Shopping Cart
Scroll to Top